Pokonywanie swoich słabości. Sport nauczył mnie pokory, a jednocześnie jak ją zamienić w zwycięstwo.
Przesuwać swoje granice - kolejna to IM 70,3...chcę pokazać, że się da!
Motywacją jest dla mnie rywalizacja z kolegami z drużyny. Motywuje mnie do działania rodzina. Żona często mnie wyrzuca z domu na trening, zwłaszcza gdy nie mam na niego ochoty.
Rok temu nie byłem w stanie przebiec 500m bez zadyszki, dziś mam za sobą półmaraton. W styczniu nie potrafiłem przepłynąć 2 długości basenu, dziś bez problemu pływam 100 długości. Motywuje mnie codzienne pokonywanie coraz to nowych wyzwań sportowych.
Moją motywacją jest to, że często w życiu obieram sobie za cel coś, co dla wielu wydaje się nierealne. 2 lutego poszedłem na pierwszy trening a 7 miesięcy później mam zamiar ukończyć jedne z najbardziej wymagających zawodów sportowych. Czemu nie?
TRIATHLON...wszechstronność, duże zaangażowanie, dystans co daję niełatwe zadanie do realizacji.
Siłę i chęci do moich startów i treningów czerpię z otaczającego mnie świata. Rodzina to najlepszy energetyk świata! A bycie hero dla małego synka... mogę wszystko!
Do codziennych treningów motywuje mnie niesamowita frajda jaką z nich czerpię. Z każdym kolejnym dniem jestem silniejsza, niż byłam wczoraj. Nie tylko fizycznie. „Bawię się treningami”, dzięki czemu staję się lepszym człowiekiem.
Każdy przebyty kilometr.
Jesteś triathlonistą? Pokaż, czym jest dla Ciebie motywacja i spełnij swoje marzenia.
Weź udział w głosowaniu na najlepszego triathlonistę - nagrody czekają!
Zobacz, co przygotowaliśmy dla kibiców i bądź na bieżąco z informacjami na temat zawodów.